Ostatnie szlify przed startem ligi mazowieckiej

W ostatnim okresie zawodnicy z rocznika 2003 rozegrali jedne z ostatnich meczów sparingowych przed pierwszym pojedynkiem ligowym. Na prośbę drużyny z Legionowa start w tegorocznej lidze mazowieckiej naszej ekipy opóźni się o tydzień (rozpoczynamy meczem wyjazdowym z Drukarzem Warszawa 19.03.2017). Do tego spotkania przygotowujemy się rozgrywając kolejno sparing za sparingiem.

24 lutego w Ciechanowie rozegraliśmy mecz z drużyną Kosy Konstancin, występującą w drugiej grupie ligi mazowieckiej. W pierwszej połowie byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną, mądrze kontrolującą grę i zdobywającą bramki. Cieszy fakt, iż środkowi pomocnicy zaczynają rozumieć i realizować nakreślony plan gry. W odpowiednim momencie potrafią przyspieszyć i zwolnić grę, a to daje duży komfort gry całemu zespołowi. Już do przerwy w piątkowym meczu strzelamy 6 bramek, choć sytuacji do zdobycia kolejnych nie brakowało. Tracimy także jedną bramkę po fatalnym błędzie naszego bramkarza. Ale błędy się zdarzają. Po przerwie chociaż mieliśmy jeszcze kilka doskonałych okazji do zdobycia gola, to wynik już nie uległ zmianie. Gra się wyrównała i zdobywanie terenu nie przychodziło nam już tak łatwo. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 6:1 dla APN Ostrołęka.

W niedzielny poranek 5 marca, kolejnym rywalem na naszej drodze była drużyna Nadnarwianki Pułtusk z rocznika 2002. Drużyna naszego rywala jeszcze w rundzie jesiennej grała w lidze mazowieckiej, lecz niestety nie zdołała się w niej utrzymać. Bardzo mocny fizycznie zespół był doskonałym przetarciem dla naszych zawodników przed rozgrywkami ligowymi. I znowu pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo dobra, choć nie ustrzegliśmy się również błędów w defensywie. Trzeba pochwalić naszych zawodników za doskonałą grę ofensywną. Wspaniale zagrywane piłki prostopadłe czyniły duże spustoszenie w szeregach obronnych rywala. Do przerwy prowadziliśmy 2:0. Druga połowa to już zupełnie inna bajka. W naszą grę wkradł się chaos. Nie potrafiliśmy przejąć inicjatywy w grze i powielały się błędne i niecelne zagrania. Pomimo dużo gorszej gry, niż w pierwszej odsłonie, mieliśmy kilka wyśmienitych sytuacji do zdobycia bramki, ale albo na drodze stawał dobrze dysponowany bramkarz przeciwnika, albo pudłowaliśmy! W drugiej połowie rywal nie pozostawał dłużny i raz za razem odgryzał się dobrymi akcjami pod naszą bramką. W tej części meczu trafiliśmy jeszcze z rzutu karnego, ale w końcówce straciliśmy bramkę po strzale głową zawodnika z Pułtuska. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla APN Ostrołęka.

Chłopcom pozostaje jeszcze jedno spotkanie towarzyskie do rozegrania. 12 marca naszym rywalem będzie drużyna TOP 54 Biała Podlaska. Serdecznie zapraszamy na godzinę 10:00 – boisko sztuczne ul. Witosa w Ostrołęce.

Skład w meczu z Konstancinem:

APN: Marciniak, Stepnowski, Wardak – Drężek, Grodzki, Karwowski, Majbański, Piórkowski, Bartkiewicz, Madrak, Petrosjan, Szczepanek, Szklanko, Prusaczyk, Sokołowski, Banach, Gocłowski.

Strzelcy bramek: Bartkiewicz x 2, Piórkowski x 2, Karwowski, Grodzki.

Skład w meczu z Pułtuskiem:

APN: Stepnowski, Wardak –  Drężek, Grodzki, Karwowski, Majbański, Piórkowski, Bartkiewicz, Madrak, Sendrowski, Białobrzeski, Petrosjan, Niedźwiecki, Szklanko, Prusaczyk, Sokołowski, Krupka, Kempisty

Strzelcy bramek: Bartkiewicz, Grodzki, Karwowski

Trenerzy: Marcin Roman, Piotr Wiski.
Kierownik drużyny: Krzysztof Zyśk.